Zagrał Biznes Team OPZL - fotorelacja
Drużyna piłkarska OPZL dwoiła się i troiła na boisku. Niestety to nie wystarczyło. Nie dała bowiem rady żadnemu doświadczonemu zespołowi z którymi zmierzyła się podczas Mikołajkowego Turnieju w Piłce Nożnej Nowa Sól 2008 22 i 23 listopada.
Nowosolski oddział Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej po raz kolejny wystawił swoją drużynę do rozgrywek piłkarskich. Drużyna składała się z kilkunastu osób. Praktycznie żadna z nich na co dzień ze sobą nie gra. A wylosowaną grupę, można było nazwać „grupą śmierci". Kilka drużyn ligowych i zwycięzca turnieju. Presja nie stanowiła jednak przeszkody, aby wspólnie się bawić i jednocześnie zbierać pieniądze na zakup sprzętu sportowego dla jednej z nowosolskich szkół.
Drużynę Biznes Team OPZL poza przedsiębiorcami wzmocnił prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz i dyrektor Lubuskiego Trójmiasta Bartosz Fitych. Turniej odbywał się w nowosolskiej sali sportowej, a mecze trwały po 20 minut.
W pierwszym meczu drużyna przedsiębiorców zmierzyła się z ligowcem, pretendentem do zwycięstwa w turnieju, drużyną Odra Bytom Odrzański. Po pierwszej stracie gola przez OPZL w drugiej minucie, gra wydawała się zaskakująco równa. Do siódmej minuty przedsiębiorcy dzielnie odpierali ciosy rywala, sami od czasu do czasu przeprowadzając bardziej lub mniej składne akcje. Niestety przyszła siódma minuta meczu. Minuta która może przejść do historii polskiego futbolu. To była minuta śmierci. Niestety drużyny OPZL. Kilka strzelonych pod rząd bramek i w trzy minuty 0:5. Po szybkiej zamianie stron boiska, obraz gry nie ulega równie szybkiej zmianie. Bytomianie stają murem na linii środkowej i nie wpuszczają za nią zawodników OPZL, sami co chwila atakując bramkę przedsiębiorców. Niestety skutecznie. Mecz kończy się wynikiem 0:13.
W drugim meczu z drużyną Marco z Niedoradza, pracodawcom udało się na chwilę wyjść na prowadzenie. Po faulu na Pawle Ćwirko w polu karnym, jedenastkę wykorzystał Bartosz Fitych i było 1:0 dla OPZL. Niestety znów w okolicy 7 minuty nastąpiła diametralna zmiana obrazu gry i mecz kończy się wynikiem 1:4 dla Marco.
Trzeci mecz z gospodarzami turnieju i zwycięzcami sprzed dwóch lat znów kończy się niepowodzeniem. Połączone siły MOSiR i Tygodnika Krąg pokonują przedsiębiorców 0:9. Ostatnią szansą na zwycięstwo okazuje się ostatni mecz w grupie, w której zmierzyła się drużyna OPZL z Marabutem.
Niestety i tym razem, silniejsi okazują się młodzi gracze z przeciwnej drużyny. Jedyną bramkę dla zespołu OPZL po pięknej - jak przystało na strategów - drużynowej akcji zdobywa Tomasz Dela. Mecz kończy się wynikiem 1:6 i tym samym kończą się marzenia drużyny Biznes Team OPZL o awansie do dalszych rozgrywek.
Drużyna Biznes Team OPZL pozostawiła jednak wyraźny ślad w turnieju. W pomeczowym redakcyjnym komentarzu, Marek Grzelka, dziennikarz Tygodnika Krąg (bezlitosny strzelec kilku bramek drużynie przedsiębiorców) napisał - Mecz Biznes Team OPZL z Odrą Bytom Odrzański pokazał, jak różne można mieć podejście do turnieju. Drużyna OPZL zebrała się, by wspólnie pograć, dla zabawy, dla idei. - I dokładnie dlatego drużyna Biznes Team OPZL zagra w następnym turnieju. Bo choć znów szanse na zwycięstwo będzie miała niewielkie, to liczy się dobra zabawa i integracja.
Skład Biznes Team OPZL
Zbigniew Paruszewski - Karmann
Andrzej Wiater - Funai Electric Polska
Wadim Tyszkiewicz - prezydent Nowej Soli
Marcin Wlekliński - Funai Electric Polska
Łukasz Rut - Organizacja Pracodawców Ziemi Lubuskiej
Tomasz Dela - Gedia Poland
Paweł Ćwirko - San-Bud
Bartosz Fitych - Lubuskie Trójmiasto
Rafał Dudziński - Bejur
Remigiusz Dolata - Gedia Poland
Poniżej fotorelacja z meczy. Będzie ona również zaprezentowana w czwartym numerze magazynu Biznes Lubuski.