Firma w Niemczech? Tak!
Polscy przedsiębiorcy są zainteresowani otwieraniem w Niemczech oddziałów i przedstawicielstw. Potwierdziła to frekwencja na polsko-niemieckim seminarium w Zielonej Górze, zorganizowanym przez OPZL i IHK Cottbus.
Na spotkaniu „Otwarcie niemieckiego rynku pracy szansą polskich przedsiębiorstw” pojawiło się przeszło 60 osób - zarówno przedstawicieli firm, jak i osób zainteresowanych otwarciem firmy lub jej oddziału w Niemczech. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z frekwencji. Nie dość, że wpłynęło dużo zgłoszeń, to jeszcze pojawiły się osoby niezapowiedziane i trzeba było wręcz dostawiać krzesła - mówiła Angelika Sznabel z OPZL, jedna z organizatorek seminarium.
– Stoimy przed dużą szansą dla lubuskich firm. Region przygraniczny na tym skorzysta – powiedział na otwarcie Janusz Jasiński, przewodniczący OPZL. Jego zdaniem już teraz wielu naszych rodaków świadczy usługi dla niemieckich klientów, którzy doceniają konkurencyjność polskich firm.
Tematyka spotkania miała charakter czysto techniczny. Od polskich i niemieckich ekspertów uczestnicy dowiedzieli się m.in. szczegółów dotyczących opodatkowania, prawa pracy, a także ubezpieczeń społecznych. Najwięcej pytań padało o delegowanie pracowników, a także o uznawanie kwalifikacji na terenie Niemiec.
Całość odbyła się 25 marca w Hotelu Dana w Zielonej Górze. Spotkanie zorganizowano w ramach projektu WIKON Zielona Góra-Cottbus, współfinansowanego ze środków EWT Polska-Brandenburgia 2007-2013.