Za zajęcie drugiego miejsca w rankingu regionów najsprawniej wydających środki unijne, Lubuskie dostanie premię w wysokości ponad 200 mln zł. Na co ją wydać? Głos w tej sprawie zabrała Organizacja Pracodawców Ziemi Lubuskiej i zarząd województwa uwzględnił nasze propozycje, ogłaszając 25 marca ostateczny podział dodatkowych środków.

W otwartych konsultacjach OPZL wskazała przede wszystkim konieczność rozszerzenia grupy beneficjentów bezpośrednich dotacji inwestycyjnych o małe i średnie przedsiębiorstwa. W przedstawionej do konsultacji propozycji podziału dodatkowych pieniędzy na dotacje mogły liczyć tylko mikrofirmy zatrudniające do 9 osób. - Ponieważ małe i średnie firmy działają w dużej mierze na rynku krajowym czy europejskim, za zasadne uznajemy wsparcie ich inwestycji, aby mogły podnieść swoją konkurencyjności na tych właśnie rynkach - wyjaśnia przewodniczący OPZL Janusz Jasiński (Burza sp. z o.o., Intermarche). - Proponujemy także obniżyć dotacje do kosztów inwestycji z dotychczasowych 50% do 35% dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw - dodaje. Zmiana ta wraz z postulowanym przez OPZL zwiększeniem budżetu na dotacje dla firm z 20 mln do co najmniej 35 mln zł ma zapewnić możliwie szeroki dostęp lubuskich przedsiębiorców do unijnych pieniędzy.

W przypadku rozwoju stref aktywności gospodarczej pracodawcy z OPZL proponują koncentrować działania na przedsięwzięciach o dużym potencjale rozwojowym. Wnioskują o wsparcie finansowe powstających parków przemysłowych i naukowych, a przede wszystkim Lubuskiego Park Przemysłowego w Nowym Kisielinie, jak i Regionalnego Centrum Transferu Wiedzy i Technologii „Interior" w Nowej Soli.

W kwestii infrastruktury edukacyjnej szkolnictwa wyższego OPZL wskazuje wsparcie finansowe projektów, których zasadniczym celem nie jest wyłącznie czy przede wszystkim budowa, modernizacja budynków dydaktycznych. Mile widziany przez pracodawców będzie zakup sprzętu naukowego, badawczego, laboratoriów i warsztatów na kierunkach technicznych. Organizacja rekomenduje wspieranie kierunków najbardziej potrzebnych gospodarce, jednak przy uwzględnieniu nasycenia oferty edukacyjnej w regionie.

To tylko kilka najważniejszych postulatów OPZL, które zostały uwzględnione - dodatkowe środki zostaną także wydatkowane na infrastrukturę portu lotniczego Zielona Góra w Babimoście, o co wnioskowała także Organizacja. Tymczasem na ogłoszenie pierwszych konkursów o dotacje przyjdzie nam poczekać przynajmniej do końca roku.