Na A2 musi być więcej węzłów
Organizacja Pracodawców Ziemi Lubuskiej, największe stowarzyszenie przedsiębiorców w regionie, popiera starania środowisk biznesowych oraz samorządowych z gmin położonych w sąsiedztwie lubuskiego odcinka autostrady A2 na rzecz przyspieszenia budowy wszystkich zaplanowanych węzłów komunikacyjnych na tym terenie, w tym w szczególności węzła w Łagowie i w Myszęcinie.
Zjazdy z autostrady generują nowe miejsca pracy w sektorze usług, wpływają także na szybszą organizację logistyki w firmach produkcyjnych. Tereny o unikalnych walorach wypoczynkowych, takie jak np. okolice Łagowa - łatwiej przyciągną turystów.
Tymczasem m.in. brak korelacji harmonogramów budów dróg A2 i S3 spowodował odcięcie powiatu świebodzińskiego oraz samego Świebodzina od nowej sieci komunikacyjnej. Węzły trzcielski i torzymski z uwagi na niewystarczające parametry dróg dojazdowych nie mogą stanowić alternatywy dla planowanego na połowę 2013 r. węzła w Jordanowie. Wskutek obecnego stanu rzeczy ucierpi także Łagów - bowiem uruchomienie tamtejszego zjazdu jest przewidziane dopiero na lata późniejsze. Potencjalne gospodarcze straty powstałe
w ciągu długich miesięcy ciężko będzie odbudować.
Stoimy na stanowisku, iż obecna infrastruktura, obejmująca cztery węzły - w Trzcielu, Torzymiu, Rzepinie i Świecku - jest niewystarczająca. Apelujemy do władz regionu i wspieramy je w intensywnych staraniach na rzecz jej szybszej rozbudowy o węzeł w Łagowie i w Myszęcinie.
Przewodniczący OPZL
Janusz Jasiński
fot.: www.sxc.hu / user: Loloke